Nowe technologie dynamicznie kształtują krajobraz komunikacji marketingowej, a nawet najdrobniejsze zmiany w ich ramach rzutują na specyfikę prowadzenia działań, zwłaszcza w internecie. Od kilku miesięcy możemy przyglądać się zmianom w wyszukiwarce Google, które dla wielu zwykłych użytkowników mogły pozostać niezauważone, jednak z pewnością nie mogą one umknąć uwadze profesjonalistów.
Nowe technologie dynamicznie kształtują krajobraz komunikacji marketingowej, a nawet najdrobniejsze zmiany w ich ramach rzutują na specyfikę prowadzenia działań, zwłaszcza w internecie. Od kilku miesięcy możemy przyglądać się zmianom w wyszukiwarce Google, które dla wielu zwykłych użytkowników mogły pozostać niezauważone, jednak z pewnością nie mogą one umknąć uwadze profesjonalistów: agencjom SEO i działom SEO w firmach.
W ostatnich latach Google wprowadził wiele zmian mających na celu poprawę jakości wyszukiwania oraz dostosowanie się do zmieniających się potrzeb użytkowników. Przykłady takich zmian to:
Algorytmy oparte na AI: Wprowadzenie BERT i MUM, które lepiej rozumieją kontekst i intencje zapytań.
Mobile-first indexing: Skupienie na optymalizacji mobilnej, co jest odpowiedzią na rosnącą liczbę użytkowników korzystających z urządzeń mobilnych.
Wyszukiwanie lokalne: Zwiększenie znaczenia lokalnych wyników wyszukiwania, co wpływa na widoczność małych i średnich firm.
Niedawno firma zdecydowała się na ogłoszenie wycofania funkcji scrolla w nieskończoność (continuous scroll) i zastąpienie jej tradycyjną paginacją. Funkcja ta pozwalała użytkownikom na płynne przeglądanie wyników bez konieczności przechodzenia na kolejne strony. Teraz, zamiast tego, użytkownicy będą musieli klikać, aby przejść na kolejne strony wyników wyszukiwania.
Gigant z Mountain View tak w serwisie Search Engine Land tłumaczył swoją decyzję:
„ta zmiana ma na celu umożliwienie firmie wyszukiwania szybszego wyświetlania wyników wyszukiwania przy większej liczbie wyszukiwań, zamiast automatycznego ładowania wyników, o które użytkownicy wyraźnie nie prosili”.
Zmiany te wywołały wyjątkowe poruszenie.
Już teraz można spotkać się ze zróżnicowanymi reakcjami w środowisku SEO, które przez nową zmianę jest podzielone. Entuzjaści piszą, że „nieskończone przewijanie jest okropne” oraz że „ładowanie wyników tylko wtedy, gdy są one wymagane, jest znacznie bardziej efektywne”. Z kolei krytycy zauważają, że „ciągłe przewijanie poprawiło widoczność dla witryn niżej notowanych, pokazując więcej wyników w sposób płynny”, co mogło pozytywnie wpłynąć na ich ruch. Obawiają się, że „zatrzymanie przewijania w nieskończoność może sprawić, że ruch na tych niżej notowanych stronach spadnie”.
Niektórzy użytkownicy zwracają również uwagę na kwestie związane z komfortem użytkowania. Jeden z komentujących stwierdził, że „nieskończone przewijanie to funkcja pasywnego zaangażowania, która jest sprzeczna z wartościowym zaangażowaniem użytkowników, wymagającym aktywnego udziału”. Z kolei inny dodał, że „tradycyjna paginacja może promować bardziej świadome i zaangażowane przeglądanie treści”.
Zmiana w mechanizmie wyszukiwania Google, polegająca na wycofaniu funkcji scrolla w nieskończoność i wprowadzeniu tradycyjnej paginacji, niesie za sobą znaczące konsekwencje dla firm działających w sieci. Oczekuje się, że ta zmiana wpłynie na widoczność stron internetowych, strategie SEO oraz zachowania użytkowników. Firmy będą musiały dostosować swoje podejście do optymalizacji treści, aby zapewnić sobie wyższe pozycje w wynikach wyszukiwania. Ponadto, zmiany te mogą mieć bezpośredni wpływ na generowanie leadów i strategię reklamową przedsiębiorstw. W związku z tym, istotne jest, aby zrozumieć, jakie konkretne obszary działalności będą najbardziej dotknięte tymi zmianami.
Dostosowanie SEO: Zmiana ta sprawia, że firmy będą musiały jeszcze bardziej skupić się na osiąganiu najwyższych pozycji w wynikach wyszukiwania. Użytkownicy mogą być mniej skłonni do przechodzenia na kolejne strony, co oznacza, że walka o miejsce na pierwszej stronie stanie się jeszcze bardziej zacięta. Wpłynie to na strategie optymalizacji treści, a także na konieczność bardziej precyzyjnego doboru słów kluczowych.
Zmiany w CTR: Paginacja może wpłynąć na wskaźniki klikalności (CTR). Firmy będą musiały bacznie obserwować, jak zmiana ta wpływa na ich kampanie i dostosowywać swoje strategie reklamowe, aby utrzymać lub poprawić zaangażowanie użytkowników.
Generowanie leadów: Zmniejszenie widoczności wyników na niższych stronach może prowadzić do spadku liczby organicznych leadów. Firmy będą musiały znaleźć nowe sposoby na przyciągnięcie potencjalnych klientów, co może obejmować bardziej agresywne strategie marketingowe i zwiększone inwestycje w reklamy płatne.
Reklama: Zmiana w paginacji może skłonić firmy do zwiększenia wydatków na płatne kampanie reklamowe, aby zrekompensować utratę ruchu organicznego. Skuteczniejsze kampanie PPC (Pay-Per-Click) mogą stać się niezbędne do utrzymania widoczności i sprzedaży.
Wpływ na widoczność: Firmy, które do tej pory polegały na ruchu z niższych stron wyników wyszukiwania, mogą doświadczyć spadku widoczności. To zmusi je do przemyślenia strategii SEO i inwestycji w działania, które poprawią ich pozycję w wynikach wyszukiwania.
Strategia treści: Konieczność optymalizacji treści stanie się jeszcze bardziej kluczowa. Firmy będą musiały skupić się na tworzeniu wartościowych i angażujących treści, które nie tylko przyciągną uwagę, ale także zapewnią wyższe pozycje w wynikach wyszukiwania.
Zmiany wprowadzane przez Google, takie jak wycofanie scrolla w nieskończoność, mają znaczący wpływ na różne aspekty działalności biznesowej. Firmy muszą być elastyczne i gotowe na dostosowanie swoich strategii, aby utrzymać konkurencyjność w dynamicznie zmieniającym się środowisku internetowym. Wzmożone działania SEO, optymalizacja treści oraz przemyślane kampanie reklamowe będą kluczowe w nowym układzie wyszukiwania.
Twój sukces - nasza wspólna misja
